Andreas Wank wygrał sobotni konkurs Pucharu Kontynentalnego w Renie. Niemiec poszybował na odległość 131 oraz 137 metrów. Z kolei na najniższym stopniu podium stanął David Siegel (127,5 m, 137 m). Niemców rozdzielił Norweg Sondre Ringen, który zajął drugie miejsce po skokach o długości 136,5 m oraz 131 m.
Tym razem lider całego cyklu Marius Lindvik uplasował się na czwartej pozycji. Kolejne 4 miejsca padły łupem reprezentantów Austrii, byli to: Stefan Huber, Ulrich Wohlgenannt, Philipp Aschenwald i Daniel Huber. Czołową dzisiątkę zamknęli Andreas Schuler oraz Andreas Granerud Buskum.
Dwóch z pięciu Polaków uzyskało awans do serii finałowej. Paweł Wąsek ostatecznie ukończył zawody na 20. miejscu, a Tomasz Pilch był 22. Poza finałem znaleźli się Aleksander Zniszczoł (35. lokata), Przemysław Kantyka (36. lokata) i Klemens Murańka (42. lokata).
Niedzielny konkurs zaplanowano na godzinę 10:15. Seria próbna o 9:00.
Niemcy cały czas w formie ale super!
OdpowiedzUsuńEh Lindvik najgorsze miejsce dla sportowca bo tuż za podium :(
OdpowiedzUsuńBoże ale mi wstyd za Polaków jak można tak skakać w zawodach drugiej ligi.........
OdpowiedzUsuńSzkoda strzępić ryja tak naprawdę
UsuńOj Lindvik zawiodłam się :(
OdpowiedzUsuńPilch tak dobrze wcześniej skakał, co się z nim stało...
OdpowiedzUsuńKlepie bulę jak reszta naszych.
UsuńWank powinien wrócić do PŚ.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie
UsuńTrzy razy tak
UsuńOby na Planice wrócił :)
UsuńMiejsce Sondre było dla mnie ogromnym zaskoczeniem :O
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiedziałem kim on jest XD
Usuń:)!
OdpowiedzUsuńAustriacy i Niemcy maja bardzo dobre zaplecza:)
OdpowiedzUsuńFajnie że tyle Austriaków w 10, chociaż tutaj sobie dobrze radzą bo w pś to średnio
OdpowiedzUsuń:P mnie pk nie obchodzi
OdpowiedzUsuńNiemcy mają mocnych zawodników w PŚ. Wankowi będzie cięzko się tam wbic
OdpowiedzUsuńWank jest taki sympatyczny :D
OdpowiedzUsuń